
Przez miesiąc, dzień po dniu miałam szczęście odkrywać zalety Olejku Kneipp Tajemnica Piękna. Stosowałam go nie tylko na skórę , ale również wcierałam w końcówki włosów. Efekt końcowy testu – spektakularny. Ten olejek, a właściwie kompozycja olejków: arganowego, marula, rycynowego i oliwy z oliwek to niezwykle skuteczny kosmetyk.Piękny, subtelny zapach umila jego używanie. Lekka, niemazista konsystencja sprawia, że olejek łatwo i szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu.To ogromna zaleta przy tego rodzaju kosmetykach. Skóra jest dobrze nawilżona i natłuszczona już po pierwszej aplikacji. Po około 15 dniach jej wygląd wyraźnie się poprawia.Suche, spięrzchniete partie (stopy, dłonie) odzyskują gładkość i młody wygląd.To zasługa wartości odżywczych ,w które obfituje Tajemnica Piękna.
Brak w składzie olejów silikonowych, parafinowych i mineralnych sprawił, że pokusiłam się o zbadanie jego wpływu na moje włosy.
Dwa razy w tygodniu wcierałam go w końcówki i pozostawiałam na noc .Rano myłam włosy szamponem. W sumie wykonałam 8 aplikacji.Aksamitne, gładkie, lśniące, jednym słowem zdrowe włosy to wynik tej krótkiej kuracji.Dziękuję!
Olejek Kneipp Tajemnica Piękna dołączył do elitarnego grona moich ulubionych naturalnych kosmetyków.
Pozdrawiam Dorota
nick dorotheum
Reklamy